Studiujemy w Chinach!

21:12 Unknown 0 Comments


Za mniej niż miesiąc wracamy do Polski. Czas podsumowań. Czego nauczyliśmy przez te dziewięć miesięcy? O przedmiotach i o tym co robiliśmy na uczelni możecie przeczytać w dzisiejszym poście.
W pierwszym semestrze w Chinach nie mieliśmy regularnego planu zajęć. Co jakiś czas mieliśmy spotkanie z naszymi promotorami czy wykłady (w poprzednich postach: Wykłady po chińsku, czyli Bonsai, cz. I). Odbyliśmy dwutygodniowe praktyki, podczas których odwiedziliśmy cztery chińskie miasta.


W tym semestrze nasi Chińczycy wrócili z Polski i razem realizujemy sześć przedmiotów. Jak wyglądały zajęcia w Chinach? Z tygodnia na tydzień zmieniał się plan zajęć, w każdym z nich  realizowaliśmy inne przedmioty. Naszym miejscem stała się sala 624, gdzie mogliśmy przebywać od rana do wieczora. Dostaliśmy do niej klucz i mogliśmy swobodnie z niej korzystać. Nasi chińscy koledzy potrafili siedzieć do zamknięcia budynku, czyli do godziny 23, ponieważ nie mają wystarczająco miejsca w akademiku. Stworzyło to fajną atmosferę, zawsze ktoś był w sali i nigdy nie pracowało się samemu.

Na przedmiocie „The construction protection and recover of rural landscape in China” z profesorem Long „Smokiem” zajmowaliśmy się tematem rejonu DaoXan, znajdującego się ponad 400 kilometrów od Changshy. W dwuosobowych grupach pracowaliśmy nad projektami wybranej części. Na koniec, zaprezentowaliśmy nasze pomysły przed jury profesorów i to oni zadecydowali o trzech najlepszych projektach, które otrzymały sporą nagrodę pieniężną. Nie da się ukryć, że była to spora motywacja i każdy z nas ciężko pracował.



Zajęcia terenowe z profesorem Xu należą do moich ulubionych. W każdy czwartek jedziemy w inne miejsce, aby ocenić zrealizowane projekty, jego projekty! Przed zajęciami nasz ukochany profesor daje nam materiały, w postaci plansz projektowych oraz zdjęć realizacji przedsięwzięcia. Następnie, my mamy porównać i ocenić projekt. Dzięki tym zajęciom mamy możliwość częściowo uczestniczyć we wszystkich etapach pracy. I nie tylko! Projekty w Chinach bywają kosmiczne! Na jednych z zajęć analizowaliśmy sztuczną górę, która powstała w Changshy na tle drapaczy chmur. Coś niesamowitego! Góra wylanego betonu imitująca naturalny krajobraz.
Dodatkowo, nasz profesor jest bardzo cierpliwy i odpowiada na wszystkie pytania ciekawych polskich studentów. Dowiedzieliśmy się, między innymi, w jaki sposób łączy się skały w tradycyjnych chińskich ogrodach, czy też jak projektowane są zielone dachy.




W pierwszych tygodniach z profesorem Tang odwiedzaliśmy historyczne miejsca w Changshy, a następnie skupiliśmy się na strategii rozwoju dla historycznego miasteczka Tongguan. Miejsce znane jest z produkcji ceramiki i w przyszłości będzie chętnie odwiedzane przez turystów z całego kraju.

Na zajęciach „Integrated design” z profesor Zhou jesteśmy w trakcie robienia makiet. Pozostało nam 3 tygodnie do końca semestru, a w tym to nawet zaczynamy nowe zajęcia. Do wyjazdu z Chin pozostało 28 dni!!!

md

0 komentarze :