W salonie masażu

04:30 Unknown 1 Comments



Po jednej z pierwszych lekcji nauczycielka opowiedziała nam o chińskim masażu i poleciła pewne miejsce. Pozytywnie nakręceni wszyscy chcieliśmy je odwiedzić. W końcu kto nie lubi jak go masują? Problem był jednak w tym, że nie potrafimy mówić po chińsku, a osoby pracujące w tym salonie są niewidome, więc nasza metoda dogadywania się „na migi” i pokazywanie palcem o co nam chodzi tutaj by się nie sprawdziła.
Na szczęście niedawno okazało się, że nasza koleżanka Czeszka, która już trochę mówi po chińsku, zna to miejsce. Umówiłyśmy się więc, że pójdziemy tam razem we dwie. Po drodze uprzedziła mnie, że miejsce to nie wygląda tak, jak bym się tego spodziewała. Po czterech miesiącach pobytu, już coraz mniej rzeczy może mnie zaskoczyć, jednak wyobrażając sobie salon masażu i to w kulturze wschodniej, spodziewałam się relaksacyjnej muzyki, kadzideł, pachnących olejków. Cóż, to było wyobrażenie, a rzeczywistość…


Z zewnątrz nic nie wskazywało na to, że w środku znajduje się coś ciekawego. Wchodziło się jak do zwykłego mieszkania i miałam wątpliwości czy na pewno wylądowałyśmy w dobrym miejscu. Właściciele od razu zerwali się żeby nas obsłużyć, ale my widząc, że właśnie jedzą obiad powiedziałyśmy, żeby dokończyli, a my poczekamy.
Zaprowadzono nas do pomieszczenia, w którym stały dwa łóżka do masażu i nic poza tym. Nie było kadzidełek ani innych tego typu rzeczy. Co mnie zdziwiło, powiedziano nam, że mamy się nie rozbierać. „Czyli nie będzie nawet olejku?”- pomyślałam. Położyłyśmy się więc poubierane w koszulki, jeansy i wtedy się zaczęło. Nie było ceremonii, rytuałów, ale za to był niezły wycisk.
Zaczęło się przyjemnie od delikatnego masażu głowy, potem trochę bólu przy rękach, ale kiedy przyszła pora na nogi, obolałe po ostatnim treningu, musiałam zacisnąć zęby nie syczeć z bólu. Podobnie było przy plecach, kiedy czułam jak każdy kręg wraca na swoje miejsce. Masażysta się nie certolił. Wbijał palce i łokcie w każdy obolały mięsień, ale kiedy było po wszystkim, poczułam, jak całe ciało mam przyjemnie rozluźnione.
Efekt jest naprawdę rewelacyjny. Wszystkim polecam wybranie się na taki masaż. Ja na pewno tam wrócę, zwłaszcza, że taka przyjemność kosztowała tylko 35zł.




P.Chyrc

1 komentarz :

  1. Niestety nie wygląda to zbyt ciekawie :) Sprawdź to źródło www i zobacz jak nowoczesne sprzęty można nabyć u nas. W Polsce taki salon masażu by raczej nie przeszedł :D

    OdpowiedzUsuń